Przynajmniej kilkaset poszkodowanych osób w Polsce, Austrii, Czechach i na Słowacji to skutek problemów szwajcarskiej spółki Tourex Touristik & Handel, o której atrakcyjnej, ale i ryzykownej ofercie inwestycyjnej "Parkiet" pisał w maju 2005 roku w tekście zatytułowanym "Szwajcarski lejek".
W Polsce Tourex, za pośrednictwem spółki Novision z Bielska-Białej, obiecywał gwarantowane zyski (gdy przygotowywaliśmy materiał - 12 proc. zwrotu w skali roku) mieszkańcom południowej części kraju. Pożyczając od nich po minimum 10 tys. euro, Novision nie zdradzał, w co Tourex lokuje pieniądze. Osoba, która wzięła udział w szkoleniu przeprowadzonym przez bielską firmę, relacjonowała nam, że miały to być obligacje gwarantowane przez rząd Stanów Zjednoczonych, emitowane w wyjątkowych sytuacjach. Sam prezes Novisionu określił rolę Toureksu w całej strukturze jako "lejka", który gromadzi mniejsze...