Stopy procentowe są obecnie na "rozsądnym" poziomie - powiedział Jan Czekaj, członek Rady Polityki Pieniężnej. Po dwóch obniżkach - w styczniu i lutym - stopa referencyjna wynosi 4,0 proc. Zdaniem członka RPP, bank centralny nie powinien reagować nerwowo na niewielkie odchylenia inflacji. Czekaj spodziewa się, że w najbliższym czasie inflacja nieco wzrośnie (w kwietniu była na poziomie 0,7 proc.), ale w miesiącach letnich znów może się obniżać - za sprawą tradycyjnych obniżek cen żywności.
Zdaniem ekonomisty, podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych w krótkim terminie nie będą miały wpływu na decyzje Rady Polityki Pieniźżnej. Jednocześnie fundamenty polskiej gospodarki są wystarczająco silne, że nie ma powodów, by obawiać się na gwałtowne wahania kursu złotego.
- Trudno będzie oczekiwać, żeby deprecjonowała się waluta w kraju, który ma nadwyżkę w bilansie płatniczym i zrównoważony bilans handlowy - stwierdził J. Czekaj.
ISB