Lęk przed terrorystycznymi atakami oraz niepewność co do stanu światowej ekonomii sprawiają, że ignorowane w latach 90. złoto świeci triumfy. Od początku roku cena żółtego kruszcu wzrosła o 13%. We wtorek za uncję złota płacono w Nowym Jorku 315,80 USD - najwięcej od lutego 2000 r. Jeszcze bardziej wzrastają akcje spółek wydobywających złoto. Według Morningstar Inc., statystyczny fundusz powierniczy, inwestujący w akcje "złotych" spółek, zyskał od 1 stycznia 59% na wartości. Natomiast jednostka uczestnictwa w typowym funduszu akcyjnym straciła w tym okresie 2,4 %. Wpłaty inwestorów dokonywane na konta "złotych" funduszy przewyższyły wypłaty o 361 mln USD.