Henry Blodget, renomowany analityk branży internetowej, który zasłynął na rynkach dzięki przepowiedzeniu hossy w 1999 r., zapowiedział odejście na początku roku z Merrill Lynch. Jest on najwyżej postawioną osobą w firmie, która zdecydowała się odejść w ramach redukcji na warunkach proponowanych przez nowego prezesa tego domu maklerskiego Stanleya O`Neala. Zgodnie z nimi, każdy z pracowników, który zdecyduje się odejść z ML na początku 2002 r., otrzyma w zamian równowartość rocznej pensji oraz 40% premii wypracowanej w 2000 r. W przypadku Blodgeta kwota ta wyniesie ok. 2 mln USD.